Śladem skarabeusza, droga do skutecznego marketingu
W firmach technologicznych marketing rzadko startuje z pełną mocą. Częściej przypomina nieco chaotyczny eksperyment – od reaktywnego „zróbmy coś” do próby zbudowania sensownej struktury. I choć ta droga nie jest liniowa, da się ją zaplanować. Co więcej – da się ją przyspieszyć.
W EVOLTA nazywamy ten proces TRANSFORMĄ. To systemowy model rozwoju marketingu, który prowadzi firmy przez kolejne etapy dojrzewania – od pierwszego impulsu do zmiany aż po moment, w którym marketing zaczyna realnie wpływać na sprzedaż i rozwój firmy.
Cały proces zamknęliśmy w modelu Scarabit V4 – zainspirowanym cyklem życia… skarabeusza. Tak, tego niepozornego owada, który w starożytnym Egipcie stał się symbolem siły, wytrwałości i transformacji.
Ale co ma wspólnego żuczek toczący kulkę gnoju po pustyni z Twoim marketingiem?
Cóż – na wczesnym etapie... całkiem sporo.
Śladem skarabeusza
Samica skarabeusza składa jaja w kulce organicznej materii, która z pozoru wygląda na zupełnie bezwartościową. Ale właśnie ta masa chroni młode, a potem staje się ich pożywieniem. Skarabeusz codziennie toczy swoją kulkę – mozolnie, konsekwentnie, pod górę. Buduje coś z niczego.
I choć z boku wygląda to komicznie, efekty są niepodważalne. W starożytnym Egipcie skarabeusz stał się symbolem odrodzenia, determinacji i skuteczności. A także uosobieniem boga Chepri ("Tego, który się rozwija").
W marketingu – szczególnie tym technologicznym – jest podobnie. Zaczynamy w chaosie, próbując sklejać komunikaty, które mają „coś” dać. Z czasem porządkujemy, systematyzujemy, aż w końcu… marketing zaczyna naprawdę działać. Ale do tego potrzeba czegoś więcej niż jednorazowej kampanii. Potrzeba jasno wytyczonych celów oraz spójnych, systematycznych i konsekwentnych działań, które pozwolą je osiągnąć. Jednym słowem, marketing musi dojrzeć, a każdy proces dojrzewania ma swoje etapy.
Krzywa dojrzałości marketingowej
Każda firma – niezależnie od tego, czy robi software dla banków, platformę SaaS, czy IoT do inteligentnych kranów – przechodzi przez cztery etapy rozwoju marketingu:
1. Chaos
Tu króluje improwizacja. Brakuje spójności, marka nie istnieje w świadomości klientów, działania są reaktywne. Marketing to zazwyczaj „wrzuć coś na LinkedIna”.
2. Porządkowanie
Zaczyna się od refleksji: „potrzebujemy strategii”. Firma zatrudnia pierwszego marketera lub agencję. Powstaje branding, komunikacja, strona.
3. System
Marketing przestaje być chaotyczny. Powstają Llejki, treści, newslettery, automatyzacje. Zaczyna wspierać sprzedaż i dostarczać leady.
4. Skalowanie
Marketing staje się partnerem strategicznym. Współpracuje z produktem, sprzedażą, myśli o ekspansji. CMO myśli jak CEO.
TRANSFORMA i Scarabit V4
W EVOLTA ten proces zebraliśmy w jeden spójny model. TRANSFORMA to strategiczne podejście do rozwoju marketingu – zwinne, mierzalne i dostosowane do rzeczywistości firm technologicznych.
Model Scarabit V4 dzieli całość na cztery fazy – odpowiadające poziomom dojrzałości marketingu. Każda z nich to konkretne cele, działania i efekty.
01. VOLTA – impuls do zmiany
To pierwszy krok – decyzja, że trzeba coś zmienić. Zaczynamy od analizy, diagnozujemy problemy, szukamy potencjału, definiujemy pozycjonowanie, strategię i kanały.
Efekt: wychodzimy z chaosu, mamy kierunek.
02. VISTA – nowy horyzont
Strategia wchodzi w życie. Pojawia się identyfikacja wizualna, nowy język marki, komunikacja, strona, materiały, pierwsze kampanie.
Efekt: marka zaczyna mówić jednym głosem i być zauważalna.
03. VESPA – rytm działania
Marketing działa regularnie. Treści, social media, newslettery, współprace, partnerstwa. Wreszcie są leady.
Efekt: marketing staje się przewidywalnym, działającym systemem.
04. VENTA – napęd sprzedaży
Wchodzimy na wyższy bieg. Kampanie leadowe, remarketing, automatyzacja. Marketing realnie wpływa na wynik.
Efekt: marketing wspiera sprzedaż, dostarcza wzrost.
Dlaczego warto myśleć o marketingu jako o transformacji?
Bo bez struktury marketing działa jak losowy generator pomysłów. Potraktowanie go jako proces sprawia, że zyskujesz:
- Jasny kierunek – wiadomo, dokąd zmierzacie.
- Strukturę i mierzalność – możesz optymalizować i rozwijać
- Lepsze decyzje – strategia mówi, czego nie robić.
- Wyższą skuteczność – każdy etap buduje bazę pod kolejny.
- Efektywne zarządzanie – budżet i zasoby pracują tam, gdzie trzeba..
W świecie technologii nie wygrywa ten, kto ma najlepszy produkt, ale ten, kto potrafi nadać mu wartość, zbudować markę i zakodować ją w świadomości klientów. Scarabit V4 to mapa tej drogi. TRANSFORMA to pojazd, który Cię nią poprowadzi. EVOLTA to partner, z którym dotrzesz do celuj.
Chcesz się przekonać, na jakim jesteś etapie? Zacznij od pytania: czy mój marketing to system… czy raczej improwizacja?
